Dzień drugi........


Całą
trasę dopisywała nam pogoda, wszyscy są opaleni, a piękne słońce
świeciło cały dzień. Wypłyneliśmy z AZS-u ok godziny 11. Płyneliśmy
bardzo długo? Ok godziny 16:30 trafiliśmy do portu Zielony Gaj na
"szybki prysznic". Po30 minutach odeszliśmy od kei i po kilku chwilach
dotarliśmy do naszego celu, pola namiotowego Kokoszka. Rozpaliliśmy
ognisko,przy którym całą noc czuwały warty. Wieczorem "wjechaly" gitary i
po raz pierwszy wsp. Dziś chcemy dopłynąć do Mikołajek, jeszcze nie
wyruszyliśmy a każda załoga już ciężko pracuje, jedni robią śniadanie a
inni sprzątają pokłady. Jesteśmy bardzo ciekawi co dziś przyniesie nam
dzień!